Karmienie piersią - moja walka o mleko + konkurs

Zbliża się Światowy Tydzień Karmienia Piersią,


dzisiaj opowiem ci moją przygodę z karmieniem, która jeszcze się nie skończyła. Mam prawie 42 lata, synek jest już duży i nadal przystawiam go do piersi.





Mój syn skończył właśnie 29 miesiąc życia, a ja nadal karmię piersią. Czasem czuję się bardzo zmęczona tym wszystkim i mam dosyć, chciałabym już zakończyć ten etap, ale kiedy przychodzi do mnie i przytula się, wszystkie złe emocje gdzieś uciekają, karmię go nadal, bo wiem co dla niego jest najlepsze.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca karmienie wyłącznie piersią przez minimum 6 pierwszych miesięcy życia dziecka.Zalety karmienia piersią:

-  Mleko matki jest w 100% spełniającym potrzeby malca pokarmem
-  Pokarm matki łatwo się przyswaja, jest bezpieczny dla układu trawienia dziecka
-  Dziecko karmione piersią ma większą odporność na choroby
-  Mleko kobiece zawiera przeciwciała chroniące przed wirusami i bakteriami.
-  Karmienie piersią podtrzymuje więź pomiędzy matką i dzieckiem
-  Karmienie na żądanie nie jest problemem, masz zawsze  gotowe mleko



 

Opowiem Ci dzisiaj o mojej walce, walce o mleko.

Synka urodziłam przez cesarskie cięcie i chciałam bardzo go karmić piersią, na sali pooperacyjnej siostra zapytała mnie czy go chcę, moje ręce były jeszcze zdrętwiałe po znieczuleniu, nie mogłam się ruszać. ale chciałam Go.

Podała rozebranego, przystawiła do piersi, to był najpiękniejsze uczucie, które zapamiętam na zawsze.
Maluch sam przysuwał się do piersi, poruszał się, bo tak stworzyła go natura, był dzielny chociaż spadał kilkakrotnie. Tak spędziliśmy całą noc, razem.

Przez trzy doby walczyłam o pokarm, maluch prężył się przy piersi, nie miałam pokarmu, jeszcze się nie pojawił. Byłam w stresie, niewyspana i bardzo zmęczona, mój ręczny laktator nie dawał rady ściągać mleka, nie mogłam pobudzić laktacji. Było ciężko, położne zwracały mi uwagę, że dziecku spadła waga, że się nie staram. Nie mogłam wytrzymać tej nagonki, dlatego po trzeciej dobie wypisałam się za zgodą lekarza do domu.



 

Jak sobie poradziłam z laktacją?

Po powrocie do domu często przystawiałam synka do piersi, z pomocą przyszedł mi również laktator elektryczny Philips Avent, którego używałam między karmieniem, ściągając pokarm o butelki w celu pobudzenia laktacji. Synek przybierał pięknie na wadze, możesz zobaczyć jakim był pulchnym chłopcem w starych wpisach lub na instagramie, czasem miałam wrażenie, że za ostro walczyłam by karmić go mlekiem matki.

Laktator przydał się jeszcze kilka razy, kiedy miałam za dużo pokarmu, ściągałam pokarm by nie doszło do zapalenia piersi i w 3 miesiącu, kiedy mieliśmy kryzys laktacyjny, synek potrzebował więcej mleka, musiałam pobudzać laktację.




Zalety nowego laktatora elektrycznego Philips Avent

Nowy laktator jest cichy w użyciu, łatwo się go składa, nie potrzebna jest instrukcja. Jest lekki i poręczny. Ściągać pokarm można w każdej pozycji, można usiąść wygodnie w fotelu i się zrelaksować, a to najlepsze dla karmiącej mamy, wypłynie jeszcze więcej mleka.

Po włączeniu laktatora mamy od razu tryb delikatnej stymulacji, po chwili wybieramy jedno z trzech ustawień, dla mnie drugie jest najlepsze, ściągasz mleko prosto do małej butelki.

Nakładka masująca jest miękka i sprawia, że odciąganie pokarmu jest przyjemne i pomaga się zrelaksować, co sprawia, że pokarm wypływa szybciej z piersi. Dzięki zasilaniu na baterie, można korzystać z laktatora również w miejscach, gdzie nie mamy możliwości podłączenia go do prądu.









Konkurs

Mam dla jednej z Was jeden najnowszy laktator elektryczny Philips Avent, wystarczy, że napiszesz w poście konkursowym na fb, który jest tutaj 

- jeśli jesteś w ciąży, napisz czy będziesz karmić piersią, w którym miesiącu ciąży jesteś, i w jaki sposób może pomóc Tobie laktator
- jeśli karmisz piersią, napisz ile czasu już karmisz i w jaki sposób pomoże Wam laktator.

Koniecznie zaproś do zabawy swoich znajomych, którym przyda się laktator, oznaczając ich w poście.
Udostępnij informację o konkursie na FB.

Konkurs będzie trwał w dniach od 26.07.2018 do 08.08.2018

Regulamin:


1. Organizatorem konkursu jest blog kurnikowo.pl, a sponsorem nagrody jest Philips Polska sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (02-222 Warszawa), Al. Jerozolimskie 195B, Warszawa
2. Konkurs nie jest w żaden sposób sponsorowany, popierany ani przeprowadzany przez serwis Facebook, ani z nim związany.
3. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone w ciągu 7 dni od zakończenia konkursu.
4. Zwycięzca zostanie wybrany przez organizatora
5. Wysyłka nagrody realizowana tylko na terenie kraju.
6. Autorka bloga Kurnikowo.pl - Agata Chmielewska jest administratorem danych osobowych Uczestników Konkursu dla celów związanych z przeprowadzeniem Konkursu.
7. Dane przetwarzane na potrzeby przeprowadzenia Konkursu będą przekazywane Philips Polska sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie (02-222 Warszawa), Al. Jerozolimskie 195B, Warszawa, Polska w celu wysyłki Nagród w Konkursie i rozpatrzenia ewentualnych reklamacji.
8. Nagrodą w konkursie jest: pojedynczy Laktator Elektryczny Philips Avent SCF332/31
9. Biorąc udział w konkursie, wyrażasz zgodę na przetwarzanie danych przez administratora strony Kurnikowo.pl ( polityka prywatności)




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz