Chłopiec z klocków - Keith Stuart

Wyjątkowa książka, o wyjątkowym chłopcu.


Autor książki na bazie swoich doświadczeń  stworzył swoją powieść, pod postacią książkowego Sama ukrył swojego prawdziwego syna, u którego lekarze stwierdzili autyzm.





Keith Stuart razem ze swoimi synami zaczął grać w popularną grę Minecraft, razem odbudowali więzi, a sam autor na bazie swoich doświadczeń  opisał to wszystko w swojej powieści.

Pokazał nam jak wygląda życie rodzica, którego dziecko choruje na autyzm, jak ciężko pogodzić się z taką informacją i zrozumieć ją.

Młode małżeństwo tonie w swoich obowiązkach, zajmują się autystycznym synem i zapominają o sobie.

On ciągle przesiaduje w pracy i unika swojego syna, nie potrafi pogodzić się z chorobą syna, a autyzm traktuje jak wroga.

Ona zostaje sama ze swoim synem w ciągu dnia, opiekuję się nim cały czas, nie ma czasu na przyjemności i powrotu do swojej pracy. Razem żyją tak blisko siebie, a jednak oddalają się od siebie każdego dnia.

Wspólnie postanawiają zrobić przerwę w swoim małżeństwie i poukładać wszystko od nowa. Separacja to nie jedyna kiepska wiadomość dla Alexa,który  również traci swoją pracę. Zamieszkuje u swojego najlepszego przyjaciela, szukając pracy i zastanawiając się co dalej ma robić ze swoim życiem.

Postanawia zbliżyć się do syna przez grę Minecraft, którą Sam uwielbia i gra zawsze w wolnej chwili. Małymi krokami wchodzi w świat syna i razem budują swoją przestrzeń, świat z klocków, zdobywa zaufanie i poznaje Sama od innej strony. Jest nim zachwycony, Sam to cudowne dziecko, razem przez zwykłą zabawę odkrywają zwykły Świat, a małe problemy tłumaczą, że"Życie to przygoda a nie spacer. Dlatego jest takie trudne".

Chłopiec z klocków to cudowna opowieść o miłości rodziców do dziecka, o tym jak łatwo jest stracić prawie wszystko i o tym, że można  znowu odbudować coś pięknego. Po lekturę sięgnęłam z ciekawości, nie znając choroby i problemów z nią związanych, podziwiam wszystkich takich rodziców, którzy muszą zmagać się z przeciwnościami losu.

Wydawnictwo Muza

 





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz