Bazyliszek - gra na pamięć

Jesteśmy w podziemiach kamienicy na Krzywym Kole,

mieszka tutaj okropny Bazyliszek, swoim spojrzeniem zamienia w kamień, musimy bezpiecznie opuścić piwnice.

Bazyliszek to gra na pamięć i spostrzegawczość, gracze zwiedzają komnaty, wybierając karty muszą zapamiętać wygląd komnat, znaleźć ich lustrzane odbicie.

W pudełku są dwie talie kart, trzeba je potasować i podzielić na dwa równe stosy.
Pierwszy stos to pierwsza runda.

W pierwszej rundzie, rozkładamy karty na stole lub pozostawiamy w stosiku. My miałyśmy stosik kart na ławce, grałyśmy z Julią na podwórku. Wybrałyśmy swoje pionki, pięć żetonów o wartości 40 pkt położyłam obok planszy. Dla Julii wyjęłam dwie tarcze, które chronią przed spojrzeniem Bazyliszka, dla siebie nie brałam tarczy ochronnej.

Przebieg gry

Gra składa się z dwóch rund, gracze równocześnie odkrywają karty komnat jedną ręką, trzeba od razu zdecydować, czy odwiedzamy komnatę czy ją omijamy.
Mamy wtedy dwie zasady:
- odwiedzamy komnatę, kartę kładziemy na swoim stosie
- omijamy komnatę, kartę zostawiamy odkrytą na stole, obok stosiku do pobrania

W trakcie gry musimy zapamiętać, jakie karty odłożyliśmy na swój stosik, karty nie mogą się powtarzać, nie możemy podglądać odłożonych kart. Karty odkryte, które leżą na stole, możemy dobierać podczas gry.

Punktacja

Jeśli mamy dwie takie same karty, to znaczy że padliśmy ofiarą Bazyliszka, wtedy gracz przegrywa, musi odrzucić wszystkie karty zdobyte w rundzie i nie dostaje punktu.

Jeśli zdobyliśmy karty z odbiciem lustrzanym, dostajemy 5 punktów za parę.

Za każdą komnatę, która się nie powtarza dostajemy 1 punkt.

Po skończonej rundzie pierwszej podliczamy punkty, wynik zaznaczamy na planszy umieszczając swój pionek ( 5 pkt - 5 pole)

W drugiej rundzie łączymy karty, drugi stos kart z niezdobytymi i odrzuconymi kartami i tasujemy. Gra wygląda tak samo, odwiedzamy komnaty i zbieramy punkty.
Punkty zdobyte w drugiej rundzie dodajemy do punktów zdobytych w pierwszej rundzie.
Wygrywa gracz z największą liczbą punktów.