Kiedy byłam dzieckiem nie straszna mi była zima, 

uwielbiałam zjeżdżać z górki na sankach i tylko na pupie, zima srogo wyglądała, zaspy śnieżne były większe ode mnie albo to ja byłam wtedy taka malutka. Nie pamiętam.
Pamiętam za to doskonale najlepsze zabawy na śniegu, niektórych nie wymieniłam, ponieważ w tych czasach to niemożliwe ( kulig sankowy za samochodem).





Jakie były wasze ulubione zabawy w okresie zimowym?
Przedstawiam wam naszą listę ulubionych zabaw na śniegu, dla całej rodziny.

1. Lepienie bałwana - w zeszłym roku Julia ulepiła całą rodzinkę bałwanków (nas) plus psa, zawsze to jakieś urozmaicenie, w tym roku wróciła do klasyki. Bałwan i toczenie wielkich kul sprawia ogromną radość całej rodzinie.


2. Aniołki - pamiętasz je z dzieciństwa? Pokaż je koniecznie swoim maluchom, na pewno spodoba im się ta zabawa.

3. Rzucanie śnieżkami ( rodzinna bitwa na kulki)  - to nasza ulubiona zabawa, wszyscy bez ograniczeń mogą rzucać w siebie kulkami, mamy tylko jedną zasadę, nie rzucamy w psa i  po głowie.

4. Igloo - nie ma już takich zim, więc na naszym koncie przez tyle lat, powstały tylko trzy małe domki ze śniegu.

5. Lodowisko - łyżwy to zajęcie tylko dla dziewczyn, chłopaki jeszcze nie potrafią załapać tego sportu, a może wydaje im się, że pod nimi lód pęknie? Jedno jest pewne, jeden jest na to za mały.

6. Sanki i zjazdy na pupie, chyba sanek nie muszę wam przedstawiać, kocha je każdy, miałam krótka przerwę ale fajnie jest pozjeżdżać znowu razem z dziećmi


7. Ślizganie się na butach i robienie jeszcze lepszej ślizgawki.