Odporność



Kurczak często jest przeziębiony, ma słabą odporność, łatwo się zaraża kolejnymi chorobami.
Do szkoły przychodzą dzieci z kaszlem i zielonymi glutami, nie da się uniknąć kontaktu z rówieśnikami, a ja marzę chociaż o jednym spokojnym miesiącu bez choroby.

Często podaję jej naturalne składniki wzmacniające odporność, czosnek, cebulę, miód, owoce.
Podawałam jej wyciągi kupowane w aptece z aronii,czy czarnego bzu.
Piła codziennie tran. To nie pomogło.

Nie kupuję suplementów diety, ponieważ nie utrzymują się na dłużej w organizmie.
W tym roku już nie ganiam jak szalona z każdą infekcją do lekarza, bez gorączki ratujemy się same.
Rok temu każda infekcja kończyła się zapaleniem oskrzeli.

Najważniejsza jest higiena ale o to najtrudniej zadbać w szkole, kiedy mama nie patrzy na pewno wkłada brudne palce do buzi.

Wychodzimy na powietrze przynajmniej godzinę dziennie, ważny jest przecież ruch na świeżym powietrzu.

Wietrzymy mieszkanie.

Z dietą bywa różnie, niestety jeszcze jest na tym etapie co zostawia na talerzu, to co jej nie smakuje. Ja jej nie zmuszam do jedzenia, może i popełniam tutaj błąd, ale wolę poczekać , aż " dorośnie"  do jedzenia wszystkiego jak jej starsza siostra.




3 komentarze:

  1. Kochana byle do wiosny- pozdrawiam Was gorąco i nie dajcie się żadnym paskudnym infekcjom!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. to chyba marzenie każdej mamy :)
    trzymam kciuki, by tych infekcji było jak najmniej :*

    OdpowiedzUsuń
  3. to jest moje jedno z marzeń, sio infekcjo :)

    OdpowiedzUsuń